***[1]
Tylko rób tak żeby nie było dziecka
tylko rób tak żeby nie było dziecka
Andrzej Bursa
skazanie
to koncepcja przeciw zarżnięciu się w sobie na ubój
w upadkach nagłych i bez ubezpieczenia
rozpala bezsenne natręctwa obsesyjnie prowokując
kompulsywne użycia stosowane sporadycznie
bez wcześniejszej konsultacji
wydzielanie
doustnie i zabawnie po jak najszybszym stosunku
przed przekąską lub wyżarciem zapoznaj się
z zawartościami przed naradą z lekarzem
bez etykiety
i nie zrzekaj się osoby drugiej
skutki zaoczne zależą
od zaburzenia nastroju
i skurczu mięśnia sercowego
wyrzygaj temperament
rtęcią zbij gorąco
prześpij libido
wyprzyj niewidzenie
i zeznaj doktorowi od niechcenia gdy nadwrażliwość
na czyny i nietolerancja na zespół złego zachowania
zobojętnią panaceum
melancholie są wskazane i przebiegają bez zahamowań
donieś
bo nie ma pewności by było nieskutecznie
przestrzegaj zleceń i umów
przed wizytą nieważności po terminie
szczelnie zamknij w miejscu niedostępnym
dla dzieci zgodnych z wymogami
i widocznym dla innych
stosowanie ograniczone jest do nieprzewyższania korzyści
matki nad ryzykiem dla tego o które nie
dbaliśmy nie bardziej niż nie
dbamy o siebie
***[2]
zajmujesz za dużo czasu w przestrzeni osiemnastu metrów kwadratowych
lat daj mi parę na wykarczowanie dębowej szafy z niejednym trupem w pościeli
nie jesteś w nastroju rozmawialnym choć ja jedna a ty nie jedyny
szatańsko wypalimy samotne papierosy
rytualnie puszczę z dymem trójkąty, trapezy i dachy
w cudzym mieszkaniu żar jeszcze
a po nim śnieg lub opad radioaktywny
gubisz torebkę w snach o bosej podróży Holly
śniadania u Tiffany’ego nie zrobisz nikomu sobie też nie bo
wolisz wieprze od pereł
rzucać można wiele razy co nie było twoje
jak łóżko w sypialni której nie ma
Paulina Dmitruk i Joanna Kessler
***[3]
w tej chwili nie mówi do państwa pan Świetlicki bo piosenka nie znosi tytułu
chciałabym odhaczyć że w tej piosence nie pojawi się żaden mężczyzna
jednego nie ma w pościeli
drugiego przy kołysce
a trzeci się spóźnił na obszczywanie muru
piosenka nie będzie wesoła bo nie życzę państwu żeby było szczęśliwe
wielki weekend co piątek kończy się urlopem
chociaż Bóg nie żyje
otóż w każdy sposób byłem ci wierny
nie istniał świat a to na kimś skupia
zasnąłem i umarłem bez dotyku
jadłem i głodziłem się
milczałem
wylewałem za kołnierz
spóźniałem się
oddawałem walkowerem
nie wsiadałem po kolei
unikałem wspólnych zdjęć
rozpraszałem cię
wybaczam
otóż w każdy sposób byłam ci wierna
byłam wolna w innych mężczyznach
prócz ciebie miałam nawet swoją porę roku
ani kota
ani psa
ani płaczu po nocach
i nie zostanę przy żadnym
dopiero teraz dochodzę
i teraz stało się wszystko
i nie stało się nic
czapki z dachów!
korony z cierni
nie wierzę pociągom
które kurwa jadą po innym torze
dzisiaj
pozwoliłam zrobić sobie
wpis na twym martwym wallu
wybaczam!
Teksty dostępne na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Na tych samych warunkach 3.0 Polska (CC BY-NC-SA 3.0 PL).
[1] Inspiracje: ulotki ellaOne (http://www.hra-pharma.com/PIL/PL/) i Prozacu.
[2] Inspiracje:
– Hans Christian Andersen, Dziewczynka z zapałkami
– Clarissa Pinkola Estés, Biegnąca z wilkami. Archetyp Dzikiej Kobiety w mitach i legendach
– Truman Capote, Śniadanie u Tiffany’ego
– Marcin Świetlicki, Nieprzysiadalność
[3] Inspiracja: Korespondencja pośmiertna Marcina Świetlickiego. Tekst oryginalny do odsłuchania w wykonaniu Świetlików: https://www.youtube.com/watch?v=ZdpNLls399U.
Paulina Dmitruk
(1982) Urodziła się w Łodzi, z wyboru mieszka na warszawskiej Pradze. Skończyła filologię polską na Uniwersytecie Łódzkim. Najlepiej czuje się jako animatorka kultury, czasami próbując wykrzesać potencjał również z siebie. Autorka publikacji na temat tabloizacji mediów Jak sprzedać informację? Seks, humor i sensacja w prasie.
Zobacz inne teksty autora: Paulina Dmitruk