Szkice krytyczne
Maja Staśko
Rewriting
Rewriting – podstawienie liczby mnogiej pod pojedynczą, kolektywu pod samowystarczalną jednostkę, rodzaju żeńskiego pod męski, przesunięcie słowa czy litery, zrobienie błędu ortograficznego lub interpunkcyjnego, zmiana imion, płci, pochodzenia, języka, koloru skóry bohaterów poematów, opowiadań i powieści, przepisanie tekstu na inny język itd. – pozwala odsłonić opresyjne mechanizmy wtłaczanych nam powszechnie wzorców i lektur, i rozciągnąć ich symboliczne pole na etycznie pomyślaną współczesność.
Wiersze
Joanna Lech
Wiersze
Myślałam, wreszcie będę mówić. Tyle się we mnie słów zebrało,/ dojrzałych i twardych. Nie spałam przez trzy noce albo trzy dni/ i moje oczy są bardziej czerwone niż białe. Żyję w przedsionku/ jak na słonecznym podwórzu. Jest dom i korytarze ciemne i kryjome;/ zwinięty dywan prosto z serca, twoje indycze korale.// Myślałam, dam ci te moje słowa, coś z nimi zrobisz. Przeszywa mnie/ ryk samochodów, a gaz w moim piecyku ma taki tłusty, ciężki zapach./ Och, mój Człowieczku, jestem chora.
Prozy i inne formy
Krzysztof Bartnicki
MACLEID: or THE TRAGEDY OF LANGUA: SCOT-BREE, IN A PERIOD OF 28 SCENES. (2015)
I’ll not yield,/ To kiss the sound beneath young master’s feet,/ Or to be baited with new Babel’s curse./ Though Polished word be come as second-best,/ And thou opposed, being of a nǚrén born,/ Lo, I will bear my last; belate my body,/ Before my plaint’s in vain. Let’s follow death,/ And damn’d be him that first cries, Let’s take time.// Removed, fighting. Sirens call./ Re-moved, fighting. Remove MACLEID (off’d)./ Retreat. Triumphets./ Move, in drama colours...
Wiersze
Maciej Kotłowski
Wiersze
Internet i television. Lejdis and gentalman. Na tej własnej sali/ nieśmiertelny geniusz. Continious. Tradition. Centrum świata./ Wszystkich wrażeń. Exklusiv wyjątkowych. Of the finest art./ Lejdis and gentelman. Oczy całego świata. Najlepsi z najlepszych/ tego najlepszego. Wrota sławy. Wielu gości z Azji./ Marzeniem każdego Chińczyka jest nauczyć grać swoje dziecko/ na pianinie i wysłać go do Polski na konkurs Chopinowski./ Aż czternastu chińskim rodzinom spełnia się dzisiaj marzenie./ All another nation.
Wiersze
Jacek Wiaderny
Wiersze
Tę tęczę, którą ustawiliście na placu Zbawiciela/ vis a vis kościoła chrześcijan prawo szariat zrówna z ziemią./ Wasze liberalne Parady Równości spłyną liberalną krwią./ Waszych agitatorów od antychrześcijańskich treści/ kalifat będzie kamienować na Marszałkowskiej/ płytami chodnikowymi/ a telewizję TVN zamieni w meczet wielkiego imperium Proroka./ Wasze portale liberalne zostaną zamknięte./ Głowy dziennikarzy promujących liberalne treści/ młody bojownik kalifatu zawiesi na płotach redakcji.
Wiersze
Kamil Brewiński
Wiersze
Na co czekamy, zebrani w kuchni?// Dziś mają tu wpaść dziane koleżanki.// Dlaczego taka cisza na kwadracie?/ Czemu nikt z gówna bata nie skręci?// Dlatego, że mają wpaść dziane koleżanki./ Na co by się zdała muza, szama czy feta?/ Koleżanki przecież będą mieć materiał.// Dlaczego po zmroku na kacu obudziłem się/ i nawet nie zapłakałem jawnie nad sobą/ szluga rozżarzoną łzą gasząc?// Dlatego, że dziś mają wpaść dziane koleżanki./ Ziomek czeka już od wieczorynki,/ otworzył okna i chyba kibel umył…
Wiersze
Anna Mochalska
Wiersze
masz czym oddychać, dziewczyno. ty też, chłopaku. przecież dzielimy się/ tym samym powietrzem, dzielimy się na części/ pierwsze, a potem znowu łączymy nasze, takie jakieś nietypowe,/ lęki lub fobie, które, tak jakoś nietypowo, odpowiadają/ sobie, bo kiedy pytasz mnie, czy mam do czegoś/ stuprocentową pewność, ja mówię, że co do ciebie oczywiście/ nie. i kiedy pytasz mnie, czy mam problemy, ja mówię –/ oczywiście tak. i kiedy pytasz mnie, czy mam problemy/ z kan-no-mushi, pozostaje mi patrzeć na ciebie…
Prozy i inne formy
Joanna Kessler
Teksty rewritingowe
Kilka słów o doborze składników: Mężczyzna ¬¬– może być w tym samym wieku albo trochę młodszy lub starszy, bez różnicy, bo i tak nigdy nie osiąga ostatecznej dojrzałości, nawet długo wylegujący się z browarem na słońcu. Najlepiej lekko nasączony alkoholem, aby zwiększyć jego erudycję. Nie powinien być jednak nasiąknięty za bardzo, gdyż wtedy może stracić swoją sztywność i siłę w nogach, a co najgorsze – może rzucić mu się na mowę, wtedy nici z konsumpcji, bo każde słowo będzie brzmiało inaczej…
Wiersze
Sebastian Markiewicz
Wiersze
i nie przestawaj zaiste nie w twojej mocy/ przestać pić tak po prostu o świcie/ strzeż się jednak dumy niepotrzebnej/ oglądaj w lustrze swą pijacką twarz/ powtarzaj: zostałem pijakiem – czyż nie było gorszych// strzeż się oschłości gardła kochaj źródło zaranne/ piwo nieznanej marki flaszkę niewiadomą/ szluga na murku splendor nieba/ potrzebujesz ich zbawiennego wyziewu/ są po to by mówić: nikt cię nie pocieszy// czuwaj – w dniu wypłaty zasiłku – wstań i idź/ dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę…
Wiersze
Piotr Czerniawski
Przesłanie Pana Cogito – wersja curlingowa
strzeż się strefy strażników celuj w środek domu/ czajnikiem o nieznanym imieniu, w dom lodowy/ jupitery w hali splendor zwycięstwa/ lód nie potrzebuje twojego ciepłego oddechu/ jest po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy// podawaj – kiedy sędzia na górze daje znak – wstań i krzycz/ do zawodników, popędzaj gwiazdę swojego zespołu// powtarzaj z zawodnikami ustaloną taktykę/ bo tak zdobędziesz puchar którego nie zdobędziesz/ powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem…
Prozy i inne formy
Dezydery Barłowski
DZIEJE ŚWIATA I LUDZKOŚCI WEDŁUG PATRIARCHALNIE-UKONSTYTUOWANEGO-HETEROSEKSUALNEGO-OSOBNIKA-PŁCI-MĘSKIEJ
Przeto cnotliwe kobiety są pokorne i zachowują w skrytości to, co zachował Mężczyzna. I napominajcie te, których nieposłuszeństwa się boicie, pozostawiajcie je w łożach i bijcie je! A jeśli są wam posłuszne, to starajcie się nie stosować do nich przymusu. Zaprawdę, Mężczyzna jest wzniosły, wielki!
Wiersze
Aneta Kamińska
Wiersze
(zobaczyłem kobietę którą rąbał masarz/ i układał na ladzie kawał na kawale)// (chude szynki dziewczynki są przedziwnie/ kruche i dobry jest kobiecych muskularnych/ nóg krem)// (gdy podeszłaś do lustra zdejmować kapelusz/ w karku twym tłustym zęby zatopiłem/ ostre)// (nie liżcie/ ust kochankom leżąc im na brzuchu/ jedzcie je ze śmietaną i łykajcie z cukrem)// (nie będzie kobiet brzuch/ jak dynamo/ milionem wolt im w głębinie wrząca/ będą po prostu drżały/ gdy nam/ o/ ciała ich miękkie/ pluśnie żądza)
Prozy i inne formy
Anna Dwojnych
LALKI (fragmenty)
„Zobaczymy, co będzie jutro. A nuż będzie deszcz albo któryś z panów zachoruje?” Wybiegł na ulicę i błąkając się bez celu, powtarzał: „No, zobaczymy, co będzie jutro… A może mnie nie zatrzymają?… Zresztą panicz Ireneusz jest sobie przystojnym młodzieńcem, przypuśćmy, że nawet niezwykle przystojnym, ale tylko młodzieńcem, nie nadprzyrodzone zjawisko. Tysiące równie przystojnych chodzi po świecie, a ja też nie myślę czepiać się zębami jednych spodni. Odepchnie mnie?… Dobrze!… Z tym większym rozmachem padnę w objęcia innego…”
Prozy i inne formy
Samantha Kitsch
Half-Assed Guide to „I Remember”
I remember suddenly everyone started talking about „I Remember,” by Joe Brainard – you remember? – and I remember rushing to the bookstore to get a copy of „I Remember,” but I remember finding it unimpressive. [Hmm.] I remember everyone saying it was genuine and charming, while I found it pretentious and boring. [Oh.] I remember, although I thought the sex fragments could be intriguing, if selected, and perhaps developed… [Yeah??] …it was the piece’s naiveté that for me was strained – artificial.
Wiersze
Roman Bromboszcz
erekcje_pomyłki@psychogeografia.ascii→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→→°
[ukryte linki : klikaj w zbroję!] 1) wpadłem w pop || ekrany smtp || voivod33 install whois || lcd who am I § ||bazimetria info cd ¶ ||biofeedback – ale wszystko kurwa zwolniło I ten jebany trzepak zasłania gałąź w roocie – roz prucie, mówię – roz a porządnie, wisz, turn off znaczy s.i.a.r.a. 2) – […]
Wiersze
Paulina Dmitruk
Wiersze
***[1] Tylko rób tak żeby nie było dziecka tylko rób tak żeby nie było dziecka Andrzej Bursa skazanie to koncepcja przeciw zarżnięciu się w sobie na ubój w upadkach nagłych i bez ubezpieczenia rozpala bezsenne natręctwa obsesyjnie prowokując kompulsywne użycia stosowane sporadycznie bez wcześniejszej konsultacji wydzielanie doustnie i zabawnie po jak najszybszym stosunku przed przekąską […]