Wiersze

perystetyka


tahwe

zaimeczek koleżko zaimeczek
niepodzielny niedzielny spacerek
do kapliczek jastestwa błogiego

nieodzowny kunsztowny artefakt
aksesułar dodatek przydatek
zaimeczek paniusiu zaimeczek

urodziło się bowiem podpowiem
w sposób znaczny znaczący przeznaczy
i się miało co było dostało

wrzask się miało się zmięło nim przestrzeń
lecz choć wrzask to ból nie jest jednaki
zaimeczek to grunt! zaimeczek


o radości niebanalnie

bez rymu napiszę bez rytmu na wspak
i nie powtórzę się babciu nie powtórzę
ujmę radość w rozkład i
radość rozkładu będzie mi jak dziura
czarna w nieboskłonie gnojówki
trywialnie jest się cieszyć z rzeczy radosnych
plebejsko i nie do rzeczy
masz więc to raduje mnie zimna lepkość
tych smaków na kwiecie nawłoci

 

***

żuj trawę postów klubików pijackich wywodów
niech roznosi się jak grom rozlega echem
w miastach uliczkach i na kontynentach
twojej ciasnej osobistej czaszki
żryj karmę jak pan daje
prowadza na zielone pastwiska
zaciągnij się jeszcze raz zewem swobody
z festiwalową bransoletką na ręku
w organicznych uczciwie wyprodukowanych ciuchach
z miejscem na twoją reklamę
ale ty przecież wiesz
że nie dasz się zapędzić jak trzoda
na wojnę za idee takie czy inne
jeżeli elektryczny pastuch nie będzie ekologiczny
nietestowany na zwierzętach
a z każdym porażeniem nie przyjdzie donat
a na karabinie desce czołgu podeszwie barykadzie
nie będzie napisane
mejk lof

 

Filip Kaźmierczak

Zobacz inne teksty autora:

    Wakat – kolektyw pracownic i pracowników słowa. Robimy pismo społeczno-literackie w tekstach i w życiu – na rzecz rewolucji ekofeministycznej i zmiany stosunków produkcji. Jesteśmy żywym numerem wykręconym obecnej władzy. Pozostajemy z Wami w sieci!

    Wydawca: Staromiejski Dom Kultury | Rynek Starego Miasta 2 | 00-272 Warszawa | ISSN: 1896-6950 | Kontakt z redakcją: wakat@sdk.pl |