Przesłanie Pana Cogito – wersja curlingowa
Idź dokąd poszli tamci na ciemne lodowisko
po marmurowy czajnik twoją ostatnią nagrodę
ślizgaj się wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i zamiatających lód
ocalałeś nie po to aby brać w rzyć
masz mało czasu trzeba stanąć w blokach
bądź odważny gdy ręka zawodzi bądź odważny
na tablicy wyników jedynie to się liczy
a czajnik Twój marmurowy niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych skipów
niech nie opuszcza cię twoja siostra Pogarda
dla przeciwników – oni wygrają
wypchną Twój kamień z koła i z ulgą zakończą rundę
a przegrana popsuje Twój uładzony życiorys
i nie szczotkuj zaiste nie w twojej mocy
szczotkować w imieniu tych których zdradzono o świcie
przy zielonym stoliku
strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze lodu swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany – czyż nie było lepszych
strzeż się strefy strażników celuj w środek domu
czajnikiem o nieznanym imieniu, w dom lodowy
jupitery w hali splendor zwycięstwa
lód nie potrzebuje twojego ciepłego oddechu
jest po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy
podawaj – kiedy sędzia na górze daje znak – wstań i krzycz
do zawodników, popędzaj gwiazdę swojego zespołu
powtarzaj z zawodnikami ustaloną taktykę
bo tak zdobędziesz puchar którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli na lodowisko i ginęli w szatni
publiczność nagrodzi cię tym co ma pod ręką
chłostą śmiechu, przyśpiewkami, meksykańską falą
ślizgaj się bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych kasków
do grona twoich przodków: Hokeisty Łyżwiarza Short Trackera
obrońców lodowiska bez kresu, nie posypywanego popiołem
Bądź wierny Suń
Tekst dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Na tych samych warunkach 3.0 Polska (CC BY-NC-SA 3.0 PL).